Drużyny z siedmiu europejskich krajów będą rywalizować w olimpijskiej odmianie rugby podczas pierwszej edycji turnieju Krakow Sevens. Na stadionach Juvenii oraz NHRK, zawodniczki i zawodnicy poniżej 19 roku życia, powalczą o Puchar Prezydenta Miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Turniej ma być okazją dla kibiców – by poznać i zakochać się w rugby, a dla zawodników, by zdobyć doświadczenie w starciach z międzynarodową konkurencją.
Osiem męskich zespołów i pięć żeńskich już w piątek po południu przyjedzie pod Wawel, by w sobotę i niedzielę rywalizować na dwóch boiskach o zwycięstwo w Krakow Sevens. Turniej jest organizowany przy wsparciu Miasta Kraków, które od lat obserwuje poczynania Juvenii i postanowiło wesprzeć ideę rugbistów, by zorganizować na własnym podwórku międzynarodowe zawody „z jajem”.
Kibice, którzy przybędą w sobotę 14 i niedzielę 15 września na obiekt Juvenii Kraków będą mogli nie tylko emocjonować się międzynarodową rywalizacją, ale również korzystać ze strefy cateringowej oraz rugbowej strefy kibica.
Na murawie rywalizować będą zespoły drużyn z Polski, Danii, Litwy, Łotwy, Węgier, Ukrainy i Austrii. Duńczycy przywożą dwa składy reprezentacji kraju, która w grudniu chce powalczyć podczas Dubai Sevens. Litwini wystawiają zespoły w obu kategoriach, a mogą stanowić bardzo trudną konkurencję, ponieważ podobnie, jak w Krakowie, w Wilnie funkcjonuje akademia, która szkoli młodzież w ramach ich normalnej nauki szkolnej.
– W ostatnich dwóch latach zdominowaliśmy rozgrywki w Polsce, czas więc zacząć szukać przeciwników poza granicami kraju. Jeśli chcemy być coraz lepsi, musimy grać na międzynarodowych turniejach, a możliwość zorganizowania go we własnym mieście, na swoim boisku daje dodatkową motywację! Nam, by budować markę turnieju, a zawodnikom by pokazać się z jak najlepszej strony – przyznał Łukasz Kościelniak, trener krakowskich Smoków.